25.06.2022, 16:41
Polska reprezentacja w siatkówkę zaliczyła kolejny triumf w Lidze Narodów!
Siatkówka w kraju nad Wisłą jest niesamowicie uznaną dyscypliną sportu i trudno temu zaprzeczyć. Mamy bardzo dużą rzeszę kibiców, którzy są zdolni latać za naszą reprezentacją w każde miejsce świata. Polska drużyna w siatkówce odnosiła w ostatnich dwóch dekadach ogromne zwycięstwa i trzeba o tym pamiętać. W ostatniej dekadzie polska kadra w siatkówce jako pierwsza ekipa w dziejach tej dyscypliny zdołała obronić tytuł mistrza podczas mundialu. Ponadto reprezentacja narodowa Polski siatkarzy kilka razy zdobywała medale na mistrzostwach Europy. Sympatycy siatkówki z naszego kraju dlatego liczą na to, że siatkarze odniosą następny triumf, ale tym razem w rozgrywkach Ligi Narodów. To są stosunkowo nowe rozgrywki, które pojawiły się parę lat temu. Nie zdołaliśmy na ten moment triumfować w tych zmaganiach, jednakże teraz mamy na to bardzo dużo szanse.
Drugi turniej tego sezonu w ramach Ligi Narodów rozegrany został w Bułgarii. Drużyna Polski w siatkówce radziła tam sobie fenomenalnie i warto wziąć to pod uwagę. Przed startem trwającego aktualnie sezonu wielu sportowych dziennikarzy debatowało o tym, czy zatrudnienie na nowego selekcjonera byłego reprezentanta Serbii Nikoli Grbicia to odpowiedni krok. Ze strony PZS był to jednak świetny pomysł, co obrazuje obecna dyspozycja drużyny narodowej Polski. Reprezentacja Polski siatkarzy w poprzednim meczu pokonała ekipę USA rezultatem trzy do jednego. Trochę kłopotliwy był początek starcia dla kadry Polski. Narodowa drużyna Stanów Zjednoczonych wygrała I seta i wyglądało na to, że może to być bardzo wyrównany mecz. Kolejne partie to był jednak popis fantastycznej gry polskich siatkarzy i w rozrachunku końcowym zwyciężyli wynikiem trzy do jednego. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, iż po meczu kapitan polskich siatkarzy Kurek Bartosz wymienił parę elementów, które moglibyśmy w najbliższych tygodniach poprawić. Na dyspozycję naszych siatkarzy patrzy się z przyjemnością, i dlatego bez wątpienia możemy liczyć na następne medale.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy