18.09.2021, 10:04
Niebywały wynik w pierwszej rundzie rozgrywek Ligi Europejskiej! Legia Warszawa pokonała Spartak z Moskwy i objęła lokatę pierwszą w klasyfikacji grupy C!
drużyny z naszego kraju bardzo rzadko są w stanie zapewnić nam optymistyczne odczucia w europejskich rozgrywkach i warto sobie to uświadomić. Co roku drużyny z polskiej ligi bardzo szybko ponoszą porażki w eliminacyjnych zmaganiach i kończą swoją przygodę w pucharach europejskich i zostaliśmy oswojeni z tym. W aktualnie trwającym sezonie futbolowi kibice z Polski mogli być jednak dużo mocniej zachwyceni z formy zespołów piłkarskich. W końcowym rozrachunku do fazy grupowej rozgrywek europejskich awansowała tylko Legia z Warszawy, ale reszta klubów w trakcie kwalifikacyjnych rozgrywek sobie radziła całkiem nieźle. Dziś jednak chcemy się skupić na formie Legii Warszawa, która w środowy wieczór zainaugurowała batalię w zmaganiach grupowych Ligi Europy. Rywalem w meczu numer jeden batalii grupowej był Spartak z Moskwy, a więc bardzo solidny klub rosyjski.
Przed tym meczem bardzo dużo redakcji sportowych jednomyślnie twierdziło, że Legii Warszawa niezwykle ciężko będzie powalczyć o jakąkolwiek zdobycz punktową. Przed rozpoczęciem meczu Spartak Moskwa zdawał się klubem znacznie mocniejszym i mistrz Ekstraklasy musiał się mocno starać, by ugrać co najmniej remis w tym meczu. Jednak sytuacja w trakcie spotkania prezentowała się zdecydowanie inaczej, co na pewno jest genialną nowiną dla sympatyków piłki nożnej z naszego kraju. Już od pierwszych minut tego meczu zawodnicy prowadzeni przez Czesława Michniewicza zagwarantowali zespołowi gospodarzy i w paru przypadkach znaleźli się blisko strzelenia bramki. Bez cienia wątpliwości zawodnicy Spartaka Moskwa byli mocno zdziwieni tym, w jakim stylu ten pojedynek rozegrali piłkarze mistrza PKO Ekstraklasy. Strategia warszawskiej Legii była bardzo rozważna i mogliśmy zobaczyć w niej koncepcję na to spotkanie. W momencie, gdy na tablicy wybiła dziewięćdziesiąta minuta meczu wydawało się, że mecz skończy się rezultatem remisowym. W doliczonym czasie gry jednak zawodnicy Legii z Warszawy wyprowadzili błyskawiczną kontrę, która zakończyła się golem dla zespołu gości zdobytym przez Lirima Kastratiego. Jeszcze pod koniec meczu zawodnicy moskiewskiego Spartaka usiłowali ustrzelić wyrównującą bramkę, jednak zabrakło im czasu i to właśnie piłkarze Legii mieli możliwość celebrować zwycięstwo.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy